sobota, 22 listopada 2014

Co musisz wiedzieć, żeby poprawić swoją pamięć i skuteczniej się uczyć

Co musisz wiedzieć, żeby poprawić swoją pamięć i skuteczniej się uczyć


Autor: Barbara Lewińska


Wiedza o pracy mózgu, rodzajach pamięci i inteligencji jest bardzo pomocna w znalezieniu sposobu własnej metody nauki, własnych sposobów na zapamietywanie szybkie i trwałe. Chcąc poprawić efekty swojej pracy musisz poznać funcjonowanie mózgu i sposoby zapamiętywania, a także ćwiczenia, które poprawią jego wydajność.


Nasz umysł przypomina komputer, który już w momencie urodzenia ma 100 miliardów aktywnych komórek między którymi wytwarzają się ciągłe połączenia. Każda z komórek jest zdolna wytworzyć 20 000 połączeń powstających w tempie 3 miliardów połączeń na sekundę, dzięki którym przyswajamy wiedzę, przy czym jej duża część jest przyswajana podświadomie. Wiedzę jesteśmy zdolni przyswajać od momentu narodzin aż po kres życia. Niestety ktoś zapomniał dać nam instrukcję obsługi tego komputera i co gorsze, żadna z instytucji typu szkoła, rodzina, ... też nam jej nie udostępnia.

Nasz mózg mający wiele ośrodków inteligencji pracuje bezustannie, jednakże my wykorzystujemy i rozwijamy tylko małą część tych zdolności. Chcąc lepiej się rozwijać powinniśmy wiedzieć, że:

1. centralna część mózgu czyli układ limbiczny, jest odpowiedzialny za uczucia,

2. górna część mózgu - kora mózgu, odpowiada za nasze myślenie, tworzenie, rozumowanie i mówienie,

3. dolna część mózgu czyli pień, steruje wieloma odruchami takimi jak oddychanie, bicie serca,...

4. tylna część mózgu czyli móżdżek, kontroluje naszą pamięć kinestetyczną czyli tą, która jest związana z zapamiętywaniem związanym z ruchem (pływanie, taniec, jazda na łyżwach, ...)

W naszym mózgu jest co najmniej 9 rodzajów inteligencji:

1. logiczno - matematyczna

2. przyrodnicza, szczególnie pomocna w kontaktach z przyrodą tzw. ożywioną

3. językowa pomagająca nam w zdobywaniu umiejętności czytania, pisania, wypowiedzi,...

4. kinestetyczna

5. muzyczna

6. przestrzenna

7. wizualna

8. interpersonalna, która pomaga nam w kontaktach międzyludzkich

9. introspektywna, która pomaga nam w poznaniu samego siebie i korzystaniu z wiedzy, którą zgromadziliśmy

Wiemy również, że mamy dwie półkule mózgowe, z czego LEWA jest analityczna i odpowiada za wszelkie czynności logiczne: mowę, liczenie, logiczne myślenie, szeregowanie, ... PRAWA natomiast odpowiada za zdolności artystyczne włącznie z wyobraźnią: rytm, rymy, obraz, muzykę,... , jest więc odpowiedzialna także za naszą pracę twórczą i kreatywność.

Podział ten nie jest w rzeczywistości drastyczny, bo półkule są połączone ciałem modzelowatym ( bardzo aktywny układ 300 milionów neuronów). Najłatwiej wytłumaczyć to na przykładzie z życia wziętym: jeżeli słuchamy piosenki to lewa półkula przetwarza słowa, a prawa muzykę. Ponieważ ośrodek emocjonalny w mózgu jest blisko związany z pamięcią długotrwałą, więc chcąc zwiększyć pracę mózgu przy zapamiętywaniu słówek w j. obcym poprzez naukę piosenek, powinniśmy wybierać takie piosenki, która nam się podobają. Dlatego tak ważne jest aby ucząc się angażować wszystkie nasze zmysły i wszystkie rodzaje inteligencji, ponieważ uczymy się nie tylko poprzez słuch i wzrok, ale też przez dotyk, węch, smak, mowę, intuicję i to co sobie wyobrażamy. Na to trzeba właśnie zwrócić szczególną uwagę przy tworzeniu „swoich" haków pamięciowych, umieć je powiązać z różnymi zmysłami i rodzajami inteligencji. Nasz umysł wg wielu naukowców magazynuje wiedzę poszufladkowaną w katalogach: np. pies w katalogu zwierzęta, dziecko w katalogu rodzina, ... Zapamiętane w ten sposób informacje są trudne do „wyjęcia" z pamięci, dlatego lepiej jest wykorzystać korę skojarzeniową, która potrafi łączyć ze sobą podobne elementy i łączyć różne informacje z różnych banków pamięci czyli nauczyć się magazynować w pamięci silnie skojarzone informacje, bez względu na to czy hak pamięciowy, który je łączy jest logiczny czy ma sens tylko dla nas. Szczególnie pomocne tu jest zapamiętywanie w połączeniu z emocją.

Wspominałam już, że większość zapamiętanych informacji odbywa się w podświadomości będąc w stanie odprężenia i gotowości jednocześnie. Wniosek stąd wynika taki, że przed nauką powinniśmy odprężyć się i jednocześnie wzmóc naszą motywację.

Mózg wymaga też ćwiczeń, tak jak każda część naszego ciała. I o ile nauczyliśmy się już dbać o nasze zdrowie i ciało, tak samo powinniśmy nauczyć się dbać o nasz mózg.

Oto kilka ćwiczeń wspomagających pracę mózgu:

1. Kładąc rękę na obojczyku powoli zsuń palec wskazujący i kciuk do dołeczków między mostkiem a obojczykiem. Przez ok. 20-30 min. masuj te wgłębienia kładąc jednocześnie drugą rękę na pępku, a następnie zamień ręce. Uaktywniasz w ten sposób dwie półkule.

2. Rysuj oburącz równocześnie proste kształty: dom, auto, kwiatki, litery, ... Rysuj je tak, jakby odbijały się w lustrze, symetrycznie.

3. Masuj kciukiem i palcem wskazującym, jednocześnie swoje uszy, zaczynając od góry do dołu, powtórz 3 razy. Jest to bdb. ćwiczenie, które pomaga w słuchaniu, rozluźnia mięśnie twarzy i napięcie kości czaszki.

4. Kładąc prawą rękę na lewym ramieniu lekko uciskaj bark, aby rozluźnić mięśnie szyi. Obracaj bardzo powoli głowę z lewej strony w prawą wydychając jednocześnie powietrze tak jakbyś naśladował pohukiwanie sowy. Zrób to samo z drugą ręką i przeciwnym barkiem. Ćwiczenie to nie tylko zmniejsza napięcie spowodowane stresem, ale też poprawia pamięć wzrokową, słuchową, koncentrację i uwagę.

5. Siedząc prosto na krześle skieruj wzrok na sufit, a następnie przenieś wzrok 20 razy z jednego kąta sufitu na drugi i 20 razy z sufitu na podłogę. Pamiętaj pracują tylko oczy, głowa musi pozostać nieruchoma. Ćwiczenie to nie tylko poszerza pole widzenia, ale też ćwiczy mięsnie oka.

I pamiętaj jeszcze, że aby szybciej osiągnąć sukces powinieneś:

1. Pić wodę czystą i niegazowaną. Pij po kilka łyków przed i w trakcie nauki, bo stanowi ona 70-80% naszego organizmu, a mózg zawiera jej aż 90%.

2. Wyznaczać sobie konkretne, małe cele i realne terminy ich realizacji - satysfakcja z osiąganych sukcesów wzmaga motywacje do nauki.

3. Nauczyć się osiągać stan jednoczesnego odprężenia i gotowości.

4. Uczyć się poprzez działanie i tworzenie. Sam rób dla siebie pomoce naukowe.

5. Korzystać z dźwięku i obrazu.

6. Tworzyć mapy skojarzeń zamiast notować linijka w linijkę. W zwartym tekście informacja jest mało widoczna.

7. Znajdź drugiego entuzjastę, bo we dwoje będziecie się wspierać i dopingować. Poza tym wspólna praca daje często lepsze efekty niż samodzielne przedzieranie się przez gąszcz informacji.

8. Pytać, jeżeli czegoś nie rozumiesz.

9. Ćwiczyć, powtarzać i rozmyślać nad tym czego się uczysz.

10. Tworzyć jak najwięcej haków pamięciowych, które pozwolą Ci „wydobyć" informację z pamięci.

11. Dołączyć do nauki element ludyczny. Baw się, rozwiązuj krzyżówki, graj w różne gry.

12. Ucz innych, pomagaj im, wtedy sam powtarzasz i uczysz się.

13. Dowiedzieć się jak efektywnie się uczyć. Szczególnie polecam Ci skorzystanie z takich książek na przykład:

a) „Techniki pamięciowe dla każdego", A. Bubrowiecki, 26,90 zł - niezwykle praktyczna publikacja, w której poznasz metody i techniki pamięciowe, wiele przykładów pokazujących obrazowo same techniki i sposób ich zastosowania.

http://www.nexto.pl/rf/pr?p=1230&pid=147948

b) „Szybkie czytanie dla wytrwałych", P. Sygnowski, 29,- zł - książka, dzięki której 5ciokrotnie zwiększysz szybkość czytanie (co najmniej 2.000 słów na minutę z pełnym zrozumieniem tekstu czytanego) i trzykrotnie skrócisz czas poświęcony na naukę

http://www.nexto.pl/rf/pr?p=1224&pid=147948

c) „Sekrety kreatywnego myślenia", A. Bubrowiecki, 21,70 zł - znajdziesz Ti wiele ćwiczeń poprawiających jakość Twojego myślenia, rozwijających różne rodzaje inteligencji, poznasz ćwiczenia i muzykę, które aktywują Twój mózg.

http://www.nexto.pl/rf/pr?p=3012&pid=147948

d) „Szybkie czytanie - praktyczne ćwiczenia", P. Sygnowski, 19,97 zł -

http://www.nexto.pl/rf/pr?p=1223&pid=147948

e) „Szybka nauka - praktyczne ćwiczenia" P. Sygnowski, 19,97 zł - 93 specjalne ćwiczenia, dzięki którym nauka nie będzie sprawiać Ci kłopotów.

http://www.nexto.pl/rf/pr?p=1220&pid=147948

f) „Szybka nauka dla wytrwałych", P. Sygnowski, 29,95 zł - dzięki której będziesz szybciej, lepiej i łatwiej zapamiętywać i uczyć się

http://www.nexto.pl/rf/pr?p=1221&pid=147948

Barbara Lewińska

http://www.otostrona.pl/barb01zaprasza/

http://promocja.nextore.pl/index.xml


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Prawdy i mity o uczeniu się języków obcych

Prawdy i mity o uczeniu się języków obcych


Autor: Barbara Lewińska


Wskazanie metody najlepszej dla uczącego się j.obcych, przedstawienie sposobów zapamiętywania i powtarzania materiału pomogą osiągnąć sukces w nauce j.obcych. I taki jest cel tego artukułu...


Trafiłam przypadkowo na serię artykułów na temat uczenia się j. obcych. Większość autorów z beztroską głosi teorię, że podstawą poprawnego władania j. obcym jest nauka słówek i odmiany czasowników z pominięciem gramatyki. Twierdzą oni, że małe dzieci właśnie tak uczą się j. ojczystego i mówią nim doskonale. No cóż, jeżeli ktoś uważa, że licealista, biznesmen czy lekarz, mówiący j. obcym tak jak cztero czy 5cio letnie dziecko będzie odbierany poważnie, to uprzejmie informuję że nie :). Język to narzędzie, nie cel sam w sobie, lecz narzędzie, które ma pozwolić nam wypowiadać się na odpowiednim poziomie intelektualnym, takim jaki prezentujemy w j. ojczystym. Dlatego wmawianie czytelnikom, że wystarczy uczyć się słówek jest dla mnie tak samo naiwne jak rygorystyczne nauczanie gramatyki, tłumaczenia i czytania z pominięciem komunikacji. Rozumiem, że autorzy tych tekstów mają złe wspomnienia ze szkoły i swoje braki sukcesów w znajomości j. obcych muszą na coś lub kogoś zepchnąć..., ale czy żaden z ich szkolnych kolegów nie osiągnął sukcesów w posługiwaniu się j. obcym? Jeżeli tak, to winny jest nauczyciel, jeżeli nie, to trzeba zrobić rachunek sumienia ... :) Znam realia polskich szkół z kilku płaszczyzn. Przez wiele lat byłam uczniem, potem uczyłam j. francuskiego w różnych typach szkół i wreszcie pracowałam jako doradca metodyczny. Znam też z własnego doświadczenia efekty nauki j. obcego bez uczenia się gramatyki. Przez ponad 5 lat mieszkałam w Niemczech i posługiwałam się j.niemieckim na zasadzie wymieniania słów w znanych mi konstrukcjach zdaniowych. Owszem, radziłam sobie świetnie, byłam komunikatywna, miałam bardzo bogaty zasób słówek, ale nie mówiłam po niemiecku na moim poziomie intelektualnym i nie byłam odbierana tak jak na to zasługiwałam, więc nie tędy droga...

Po 30 latach pracy w zawodzie z pewnością stwierdzam że:

- nieprawdziwe jest twierdzenie, że do języków obcych trzeba mieć talent = uważam, że KAŻDY może nauczyć się j. obcego

- nieprawdziwe są reklamy kursów obiecujących, że po kilku miesiącach będziecie dobrze mówić w danym j. obcym = nauka j. obcego wymaga czasu, tak jak nauka j. ojczystego czy innego przedmiotu

- żeby nauczyć się j. obcego dobrze i szybko powinieneś:

1. mieć motywację, i to nie byle jaką, wmawianą przez znajomych czy bliski, lecz taką, w którą sam wierzysz - to musisz zrobić sam :), pamiętaj, że dzisiaj brak znajomości j. obcych, to nie tylko ograniczenia w kontaktach, lecz też w samorozwoju, brak możliwości korzystania z kursów internetowych, wykładów, szkoleń, materiałów, ...

2. pracować systematycznie - najlepiej codziennie ok. ½ godziny, bo tego wymaga każdy język (szczegóły niżej)

3. znaleźć „swoją" metodę nauki j. obcego w zależności od rodzaju pamięci, który jest twoim głównym sposobem zapamiętywania (szczegóły niżej)

4. mieć jak najczęstszy kontakt z j. obcym, co wcale nie jest trudne (szczegóły niżej)

5. być wytrwałym w swoich działaniach i znaleźć w nich przyjemność (szczegóły niżej)

6. poznać różne sposoby szybkiego i trwałego uczenia się j. obcego (szczegóły niżej)

7. powtarzać, powtarzać i powtarzać (szczegóły niżej)

Zanim szerzej opiszę w/w punkty chciałabym wyjaśnić moje podejście do uczenia się j. obcego. Nie jestem fanatykiem „wykładów" z gramatyki. Uważam, że metoda komunikatywna, szeroko propagowana w Polsce pod koniec lat 80, którą w praktyce przeszłam na sobie samej w Niemczech, nie jest wystarczająca. Szeroko reklamowana w latach 90 (także przeze mnie) metodologia zadaniowa zawodzi w nauczaniu młodszych uczniów. Metody kreatywne są bardzo dobre, ale tylko przy umiejętnym stosowaniu ich w grupie uczących się. Jestem pewna, że prawda o uczeniu się i nauczaniu j. obcych leży jak zwykle po środku: korzystajmy sensownie ze wszystkiego. O ile bzdurą jest wymaganie od uczącego się, żeby wklepywał na pamięć regułki gramatyczne, to nie wystarczy nauczyć się na pamięć odmiany czasowników w różnych czasach jeżeli nie będziemy rozumieć zasad ich stosowania. Uczący się musi zrozumieć różnicę między czasem dokonanym a niedokonanym, na przykład, żeby umieć przekazać to co chce powiedzieć, żeby poziom wypowiedzi był adekwatny do jego poziomu intelektualnego. Nie będziemy mówić poprawnie w j. obcym bez znajomości zasad gramatycznych.

JAK ZNALEŹĆ ODPOWIEDNIĄ DLA SIEBIE METODĘ UCZENIA SIĘ J. OBCEGO?

Chcąc wybrać najlepszą dla siebie metodę musisz najpierw poznać siebie. Musisz znaleźć rodzaj pamięci, który jest u Ciebie decydujący w zapamiętywaniu, w przeniesieniu materiału z pamięci krótkotrwałej do długotrwałej.Każdy z nas ma 3 rodzaje pamięci: słuchową, wzrokową i kinetyczną, ale u każdego z nas inny rodzaj pamięci jest decydujący. Dlatego tak ważne jest stosowanie w grupach różnych metod pracy z uczącymi się, żeby trafić do każdego z nich. Nie można opierać się tylko i wyłącznie na książkach (wzrokowcy), bo słuchowcy i kinetycy będą pozostawieni sami sobie. Nie można też ograniczać się tylko do słuchania nagrań (słuchowcy). Stosowanie metod kreatywnych i metodologii zadaniowej jest nastawione na kinetyków, chociaż przy tych metodach słuchowcy i wzrokowcy też korzystają, ale przeładowanie pracy tymi metodami jest dla uczących się nużące.

Napisz teraz na kartce A4 dużymi drukowanymi literami nowe słowo z j. obcego, którego się uczysz wraz z tłumaczeniem. Popatrz na te napisy przez ok. 10 sek. i odłóż. Po ok. 10 min. zamknij oczy i wyobraź sobie te napisy. Jeżeli widzisz jest dokładnie, tak jak były napisane, to jesteś wzrokowcem. Powinieneś się uczyć słówek z obrazkami, lub zaznaczać je podkreślając czy pisząc różnymi kolorami, obrysowując w kwadraty, koła,... Obraz jest Twoim hakiem pamięciowym.

Teraz wybierz nowe słowo wraz z tłumaczeniem i powtarzaj je głośno przez ok. 15 sek. A po 10 min. przypomnij sobie to słowo. Jeżeli znasz je, jesteś słuchowcem. Swoją naukę oprzyj przede wszystkim na słuchaniu, głośnym czytaniu i głośnym powtarzaniu słówek. Ucz się z piosenką. Dźwięk jest Twoim hakiem pamięciowym.

A teraz weź kartkę z napisanym odręcznie nowym słowem wraz z tłumaczeniem i ucz się ich przechadzając się po pokoju przez ok. 15 sek. Po 10 min. przypomnij je sobie. Jeżeli je znasz, to jesteś kinetykiem. Żeby szybciej zapamiętać słówka pisz je dużymi literami i obrysowuj po kilka razy każdą literę, gdy będziesz chciał je sobie przypomnieć zamkniesz oczy i przypomnisz sobie ruch ręki przy obrysowywaniu liter. Ucz się słówek obracając ołówek lub piłeczkę w ręku, spacerując po pokoju, tworząc samodzielnie mapy słówek, projekty, ... Żeby dobrze zapamiętać słówka musisz je połączyć z ruchem lub przeżyć jakąś emocję w związku z nauką.

SYSTEMATYCZNA PRACA NIE MUSI BYĆ NUŻĄCA

W przypadku uczenia się j. obcych systematycznie znaczy codziennie. Codziennie nie znaczy godzinami, wystarczy 30 min. rano lub wieczorem, szczególnie przed snem słówka są lepiej zapamiętywane. Jeżeli jesteś samoukiem idealnym wyjściem dla Ciebie są kursy językowe mp3 uzupełnione książką elektroniczną w cenie od 8,- do 30,- zł. Znajdziesz tu 10 stron z propozycjami różnych kursów językowych. Ściągniesz je na swój komputer w kilka minut po uiszczeniu opłaty i do nauki :) Kursy adresowane do wszystkich typów pamięci, słuchasz, czytasz, słuchasz w ruchu. Ty decydujesz o porze nauki i nie wymaga to dużych inwestycji. Możesz uczyć się w samochodzie, autobusie, w czasie uprawiania sportu, wykonywania prac domowych, zawsze i wszędzie. Każdą lekcję możesz sobie wydrukować i zabrać ze sobą lub pracować przy komputerze. Uczysz się tych fragmentów, których chcesz od native speaker'ów, zawsze z poprawną wymową i poprawnym rytmem wypowiedzi. Znajdziesz tu kursy z angielskiego, chińskiego, francuskiego, hiszpańskiego, niemieckiego, węgierskiego, włoskiego i wielu innych języków, na różnych poziomach zaawansowania, a także gramtykę z ćwiczeniami, czasowniki, słówka, repetytoria, rozmówki, wzory wypracowań,... Kupujesz z gwarancją satysfakcji.
Zanim kupisz możesz sprawdzić darmowe fragmenty.

KONTAKT Z J. OBCYM ZAWSZE JEST MOŻLIWY

Kontakt z j. obcym to podstawa. Kursy mp3 to idealne wyjście ale nie jedyne. Ściągnij sobie piosenki z tekstami z Internetu - są przygotowane specjalnie dla uczących się j. obcych. Śpiewając i patrząc na tekst szybko nauczysz się słówek. Nie musisz tłumaczyć całych piosenek, jeżeli jest to zbyt trudne dla Ciebie, wystarczy że poznasz wybrane słowa. Słuchaj radia, oglądaj TV (dla początkujących najlepsze są bajki dla dzieci), filmy w oryginale. Spróbuj napisać coś na blogu, poszukaj w Internecie rówieśnika do korespondencji lub rozmowy online.

Czytaj w oryginale. Poszukaj w Internecie stron przeznaczonych dla młodzieży, tam znajdziesz łatwe teksty. Jeżeli masz swoje hobby znajdź strony, na których będziesz mógł poczytać coś co Cię szczególnie interesuje. Nie tłumacz słowo w słowo tylko wyrazy utrudniające Ci zrozumienie sensu tekstu. Staraj się rozumieć teksty intuicyjnie. Czytaj reklamy, foldery, horoskopy, przysłowia, cytaty, teksty krótkie. Stwórz w miejscu, w którym się uczysz „małą Francję, Anglię, Hiszpanię, ..." przypnij na tablicy korkowej karteczki ze słówkami, które są szczególnie „oporne" w zapamiętywaniu, foldery, reklamy,...

SZYBKIE I TRWAŁE ZAPAMIĘTYWANIE

Wszyscy piszą o fiszkach, ale nie do końca wyjaśniają mechanizm pracy z nimi. Na małych karteczkach zapisujesz z 1 strony nowe słówko z drugiej jego tłumaczenie (najlepiej w kontekście lub z czasownikiem, bo część słów zmienia znaczenie przy zmianie kontekstu, obowiązkowo z rodzajnikiem). Fiszki możesz zabierać ze sobą i czytać je wszędzie. Czytasz polskie słowo, tłumaczysz i sprawdzasz. Jeżeli nie pomyliłeś się, zaznaczasz stawiając „V". Gdy na słówku są 3"V" wkładasz je do pudełeczka z napisem „Niebo", jeżeli nie umiesz, to wkładasz do koperty „Piekło", którą nosisz ze sobą. Słówka z „Piekła" powtarzamy codziennie, słówka z „Nieba" raz w tygodniu i zaznaczasz „V". Gdy na słówku z „Nieba" masz już 6"V" wkładasz je do pudełka z napisem „Raj" - te słówka powtarzasz raz w miesiącu, wyznacz sobie jako datę pierwszy lub ostatni dzień miesiąca.

Jeżeli uczysz się słownictwa tematycznego rób mapy słówek. Na dużej kartce (blok rysunkowy nr 2) po środku napisz słowo „matkę" np.: rośliny, od nich będą na kształt gałęzi szły słowa bardziej szczegółowe: drzewa, kwiaty, warzywa, owoce, ... a od tych jeszcze bardziej szczegółowe: sosna, jabłoń, jarzębina, bez,... / róża, tulipan, fiołek, .../ marchewka, ogórek, ziemniak,... / jabłko, gruszka, winogrono, ... Mapy słówek mogą być dodatkowo dekorowane ilustracjami.

Naucz się sam tworzyć swoje haki pamięciowe. Możesz kojarzyć słówka z podobnym w innym j. obcym, lub z rytmem wymowy, podobieństwem wymowy z innym słowem, skojarzeń możesz mieć wiele i wcale nie muszą być sensowne. Ważne, że pomagają Ci coś zapamiętać.

Bardziej zaawansowani mogą tworzyć tzw. karty słów - słowo jest zapisane w definicji, zdaniu, cytacie, powiedzeniu, przysłowiu ... które znajdziesz bez problemów w Internecie. Inną znaną metodą jest personifikacja słówek na karcie czyli tworzenie zdań, które są związane z Tobą, Twoją rodziną, znajomymi, hobby, ...

POWTARZANIE BEZ BÓLU

Powtarzanie słówek i materiału gramatycznego, to konieczność. Dobrze jest też powtarzać przerobione już ćwiczenia i teksty. Tak możemy powtarzać małe partie materiałów. Czytając w oryginale, oglądając TV, słuchając radia, ucząc się na pamięć poezji i piosenek też powtarzamy. Gdy jednak dysponujemy już większą wiedzą najlepiej jest sięgnąć do programów komputerowych, które za nas będą ustalać zakres materiału i termin powtórek. Najbardziej popularnymi programami są (możliwe do ściągnięcia za darmo) SuperMemo i FullRecall. Jednak powtarzanie nie musi się ograniczać do naszego miejsca nauki. Możemy powtarzać czekając w przychodni lekarskiej, w sklepie, na dworcu, ... układasz sobie w myśli dialog ze sprzedawcą, lekarzem, ... (tzw. dialog wewnętrzny), jeżeli brakuje Ci słówka,
to zapisujesz je i sprawdzasz w domu.

PRZYJEMNOŚĆ UCZENIA SIĘ J. OBCYCH WZMAGA WYTRWAŁOŚĆ

Stosując w/w metody nauki widzisz sam, że z dnia na dzień robisz postępy. Sukces jest najlepszą motywacją do nauki. Jeżeli sukces przychodzi powoli, nie zniechęcaj się. Musisz być cierpliwy. Może Twoja pamięć zbyt długo nie była używana i teraz jest jak zaschnięta plastelina? Może trzeba ją rozgrzać i pougniatać jak plastelinę, żeby stała się miękka i bardziej chłonna? Szczególnie wtedy polecam kursy mp3. mają naprawdę wiele zalet:

- niska cena (od 8,- do 30,- zł)

- gwarancja satysfakcji przy zakupie

- możliwość ściągnięcia darmowego fragmentu przed zakupem

- codzienne słuchanie w dowolnym miejscu i czasie pozwala językowi wejść do umysłu prawie niezauważalnie

- słuchając native speaker'ów o miłym głosie nauczysz się prawidłowej wymowy i prawidłowego rytmu wypowiedzi

- słuchanie i powtarzanie pozwoli Ci szybciej mówić płynnie

- słuchanie z jednoczesnym czytaniem ułatwia rozumienie i zapamiętywanie

- Ty decydujesz którego fragmentu chcesz słuchać, ile razy i czy w całości czy podzielonego na części

Barbara Lewińska

http://www.otostrona.pl/barb01zaprasza/

http://promocja.nextore.pl/index.xml


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jaki powinien być tłumacz

Jaki powinien być tłumacz


Autor: robert kowalski4


Ktoś kiedyś zapytał mnie, jakie moim zdaniem cechy posiadać powinien dobry tłumacz ...


Ktoś kiedyś zapytał mnie, jakie moim zdaniem cechy posiadać powinien dobry tłumacz niemieckiego, angielskiego czy też jakiegokolwiek innego języka obcego.

Pierwsze, co przyszło mi na myśl to wrodzony talent do przyswajania sobie języków obcych i tak zwane lekkie pióro. Przyszło mi również do głowy, iż tłumacz choć w pewnym stopniu powinien być erudytą. A i elokwencji nie powinno mu brakować. Nie trudno domyślić się, jak bardzo zdziwiłam się, gdy usłyszałam, że najważniejsze, by był on pokorny, odważny i ciekawy świata. Moim skromnym zdaniem najważniejsza jest przecież znajomość języka obcego. Po głębszym zastanowieniu się można jednak stwierdzić, iż mój rozmówca miał rację. Ciekawość świata wydaje się być oczywista.

Dla przykładu wspomniany tłumacz języka niemieckiego czy też dajmy na to chińskiego musi być bezustannie na bieżąco nie tylko z tym, co dzieję się w kraju języka, z którego lub na który tłumaczy, i z wszelkimi wydarzeniami na świecie. Nie tylko. Tłumaczenia wymagają bowiem od niego wszechstronnego rozwoju, zgłębiania tylu dziedzin, na ile mu sił wystarczy. W jakim celu? Tłumaczyć można wszystko. Od prywatnej korespondencji poczynając a na niezwykle skomplikowanych tekstach specjalistycznych kończąc. Kwestia ciekawości zdaje się być zatem wyjaśniona. Co natomiast z pokorą i z odwagą?

Po głębszym zastanowieniu sytuacja się rozjaśnia. Tłumaczenie to jazda na rowerze bez trzymanki i to z ogromną prędkością. Nowe dziedziny, niezbadane lądy i żadnych wskazówek. Człowiek jest zdany sam na siebie. Pokora? Trzeba nie lada wytrwałości i spokoju ducha, by podołać tłumaczeniu. Dlaczego? Tłumacz nie jest zauważany. Często też nie jest doceniany. Od niego się tylko wymaga. Rzadko się go docenia. Oczekuje się efektu i efekt ten się w sposób bezwzględny ocenia. Tłumacz musi znaleźć w sobie niezmierzone pokłady siły, by stawiać czoła wszelkim przeciwnościom. Krótko rzecz ujmując to siła charakteru czyni tłumacza.

Tłumacz języka niemieckiego - zapraszamy do współpracy! Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Konwersacje na wakacje – Kursy językowe na mp3!

Konwersacje na wakacje – Kursy językowe na mp3!


Autor: Monika Szymańska


Od pewnego czasu coraz więcej w Internecie można znaleźć tzw. cyfrowych produktów. Da się również zauważyć, że wśród nich największą popularność zdobywają sobie książki audio, czyli do słuchania, nie czytania.


Wśród nich z kolei coraz liczniejszą grupę stanowią książki do nauki języków. Zdecydowanie warto się nimi bliżej zainteresować. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że ta forma może w niedług im czasie wyprzeć „tradycyjną” formę nauki języków obcych w ogóle – nie tylko angielskiego.

Dotychczas każdy, kto chciał uczyć się jakiegokolwiek języka obcego był niemal skazany na jedną ze szkół językowych. Koszt takiego kursu, w zależności od języka i stopnia zaawansowania to co najmniej kilkaset złotych za semestr. Jest to nie lada wydatkiem, jeśli chcielibyśmy nauczyć się 2 lub 3 języków, przynajmniej w stopniu podstawowym.

Dla ambitnych tańszym wyjściem była samodzielna nauka z podręczników językowych, co jednak przynosi różne efekty i raczej nie jest wyjściem dla początkujących. Szczególnie istotna jest tu kwestia wymowy, której nie sposób opanować bez pomocy lektora.

Tak czy inaczej, bez względu na język, jakiego chcielibyśmy się uczyć, byliśmy skazani na 2 możliwości:

- kurs językowy – dający duże prawdopodobieństwo zadowalających efektów, jednak pochłaniający sporo czasu i funduszy

- naukę z podręczników – o wiele tańszą, lecz nie gwarantującą sukcesu i poprawnej wymowy.

W tym właśnie miejscu z pomocą przychodzą nam kursy językowe na mp3, które łączą zalety obydwu form nauki, jednocześnie eliminując ich wady .

Kursy audio do nauki języków obcych, które można znaleźć choćby na http://e-ksiazka24.pl są przede wszystkim skuteczne, ponieważ oprócz ćwiczeń, jak w tradycyjnej książce, możemy słuchać i ćwiczyć poprawna wymowę wraz z lektorem.

Po drugie takie książki audio zazwyczaj są tanie, bo kosztują w granicach 20-30 zł, czyli jeszcze mniej od „tradycyjnych” podręczników (jak wiadomo ich ceny zaczynają się od 40-50 zł).

Po trzecie wreszcie, podobnie jak inne produkty cyfrowe są dostępne w formie „do pobrania”, więc można ich używać zaraz po zakupie. Format mp3 zaś umożliwia używanie ich i naukę wybranego języka w dowolnym miejscu i czasie – np. w podróży, jadąc samochodem, czy w trakcie codziennych obowiązków.

Co ciekawe, wśród kursów dostępnych w tej formie znajdują się nie tylko najpopularniejsze języki, jak wszechobecny angielski, czy niemiecki, ale również… grecki, hiszpański, norweski, a nawet chiński. Z czystym sumieniem i gwarancją satysfakcji, zarówno początkującym jak i zaawansowanym można polecić te kursy na mp3:

Angielski dla początkujących i średnio zaawansowanych "Konwersacje na wakacje" – audiobook

Hiszpański dla początkujących i średnio zaawansowanych Konwersacje na wakacje - audiobook

Włoski dla początkujących i średnio zaawansowanych Konwersacje na wakacje - audiobook

Francuski dla początkujących i średnio zaawansowanych Konwersacje na wakacje - audiobook

Naprawdę warto zainteresować się tą formą nauki języków obcych – zarówno dla utrwalenia ich znajomości, jak i rozpoczynając naukę, poszerzając w ten sposób swoje umiejętności o kolejny język – szybko, tanio, a przede wszystkim skutecznie.


Cyfrowa Księgarnia E-ksiazka24.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Masz problem z nauką języków? Wypróbuj inną metodę.

Masz problem z nauką języków? Wypróbuj inną metodę.


Autor: Marcin Pala


Każdy z nas zna ludzi bardzo zdolnych w określonej dziedzinie, którzy świetnie znają się na tym co robią. Uczą się obcego języka od kilku lat bez zadowalających efektów. A może sami jesteśmy w tej sytuacji? Może czas zatem zmienić metodę nauki.


Każdy z nas zna ludzi bardzo zdolnych w określonej dziedzinie, którzy świetnie znają się na tym co robią. Bez problemu chłoną wiedzę dotyczącą jakiegoś zagadnienia, są bardzo inteligentni, pracują na odpowiedzialnych stanowiskach, jednak łączy ich pewna rzecz. Języka obcego uczą się już od kilku, bądź kilkunastu lat (często od szkoły podstawowej, poprzez technikum i studia, lub na dodatkowych kursach) bez zadowalających efektów. Pozostaje tylko usprawiedliwianie się brakiem talentu. A może sami jesteśmy dokładnie w identycznej sytuacji: kilka lat nauki, opanowana gramatyka, wszystkie czasy, a jeśli np. obcokrajowiec zapyta nas o drogę to język pląta się i nie potrafimy poprawnie wypowiedzieć kilku logicznych zdań.
Dlaczego tak właśnie się dzieje, w czym tkwi problem i jak go rozwiązać?
Nie można podać czarodziejskiej recepty na problemy językowe, ale można spróbować bardzo prostymi metodami pokonywać trudności. Ten tekst dotyczy tylko jednego ze sposobów nauki języków obcych (uważam, że bardzo wygodnego i ciekawego), ale przejdźmy do rzeczy.
Spójrzmy na małe dziecko, które rodząc się jest jak czysta karta, którą dopiero zapisze życie. Odbiera ono otaczający świat całym sobą, wszystkimi zmysłami. Mówimy o tzw. „uczeniu niesformalizowanym”. Dziecko nie jest świadome tego, że się uczy, dziecko obserwuje, odczuwa, słyszy, wącha i dotyka. Wszystkie te elementy składają się na doświadczenia, które poprzez kojarzenie zaistniałej sytuacji z konkretnymi słowami zapadają w pamięć.
Podobnie z resztą pracują nad nauką aktorzy, którzy muszą zapamiętać o wiele dłuższe teksty niż będąca zmorą niejednego ucznia „Inwokacja”. Nie da się siedzieć na krześle, czytać i uczyć się na pamięć kilkudziesięciu stron.
Niestety zarówno w szkole, jak i na kursach językowych nauka wygląda tak, że prowadzący poda znaczenie kilku słówek, wszyscy zanotują i na następny raz muszą je wykuć na pamięć. Co najwyżej można powtórzyć usłyszany dialog z kolegą z ławki. To zdecydowanie zbyt mało, aby nauka języków była efektywna.
Spójrzmy na otaczający nas świat. Jest w nim mnóstwo okazji do nauki: opakowania produktów, ulotki, instrukcje obsługi, piosenki w popularnych stacjach radiowych, wyjazdy, spotkania z ludźmi, społeczności internetowe – to wszystko daje szansę na rozwój i naukę nie na siłę, ale poprzez doświadczanie.
Nauka ze słuchu jest fantastycznym źródłem dającym możliwość opanowania języka obcego bez konieczności poświęcania dodatkowego czasu. Pomyślmy tylko ile czasu codziennie spędzamy w drodze do szkoły, pracy, na uczelnię jadąc rowerem, autobusem czy samochodem lub na spacerze z psem. To wszystko jest czas „zmarnowany” nieefektywnie. A gdyby tak dało się go wykorzystać na naukę języków, która nie jest nudnym siedzeniem w ławce... Wystarczy mieć przy sobie odtwarzacz mp3, telefon lub po prostu radio w samochodzie.
Za pośrednictwem internetu każdy ma dostęp do materiałów, dzięki którym można od zaraz rozpocząć naukę poprzez słuchanie. W dobrym serwisie internetowym oferującym tego rodzaju cyfrowe publikacje można znaleźć zarówno kursy popularnych języków takich jak angielski, niemiecki, włoski, czy francuski, jak również duński, norweski, grecki i chiński na każdym poziomie zaawansowania. Takie elektroniczne opracowania są dostępne najczęściej w popularnym formacie mp3, dzięki czemu bez problemu można je przegrać np. do telefonu, czy przenośnego odtwarzacza lub po prostu nagrac na płytę. Takie kursy do pobrania mają jeszcze jedną ważną zaletę – cenę, która w porównaniu nawet do kursów audio kupionych w księgarni jest o kilkanaście do kilkudziesięciu procent niższa. Dlaczego? To proste: pomiędzy wydawcą, a klientem nie ma kilku pośredników, znikają koszty transportu lub przesyłki. Przy zakupie wybranego przez nas kursu powinniśmy wybrać księgarnię internetową, która daje nam gwarancję satysfakcji, czyli w której możemy bez obaw zwrócić zakupiony produkt w zamian za zwrot pieniędzy.
Eksperci nie zalecają uczenia się kilku podobnych języków od podstaw równocześnie. Choć prawdą jest, że znajomość pokrewnego języka pomaga w poznawaniu nowego to działa to bardzo dobrze kiedy jednym językiem obcym władamy już biegle. Przy nauce od podstaw kilku równocześnie czas nauki znacznie się przedłuża i istnieje duże ryzyko zniechęcenia. Zatem wybierzmy jeden język, pobierzmy audio kurs i uczmy się otwierając na nowe doznania wszystkie zmysły.
Nauka języków ze słuchu ma z pewnością wiele zalet i pomaga uczyć się właściwie zbyt mocno na tej nauce się nie koncentrując. Należy jednak pamiętać, że nie jest to złoty środek na rozwiązanie problemów językowych, a jedynie metoda, która może okazać się w wielu przypadkach bardzo skuteczna.
Marcin Pala TwojeEbooki.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kursy językowe zagranicą

Kursy językowe zagranicą


Autor: Radosław Witek


Jakie macie sposoby na to, aby nauczyć sie rozumieć ze słuchu. Mam z tym duży problem, bo dopóki widzę tekst po angielsku, rozumiem go, ale jeśli ten sam tekst usłyszę z kasety czy płyty, wtedy dostaję gorączki.


Jakie macie sposoby na to, aby nauczyć sie rozumieć ze słuchu. Mam z tym duży problem, bo dopóki widzę tekst po angielsku, rozumiem go, ale jeśli ten sam tekst usłyszę z kasety czy płyty, wtedy dostaję całkowitej głupawki. Nie rozumiem zupełnie nic, może jakieś pojedyncze wrazy, ale sensu całości wypowiedzi nie potrafie odtworzyć. Próbuję oglądać filmy po angielsku, ale z tym jest jeszcze gorzej, jeden wielki bełkot, z któego nic nie rozumiem (uczę się angielskiego kilka lat, z mniejszą lub większą systematycznością, teksty pisane tłumaczę bez poblemu).Czy to kwestia obsłuchania się z językiem?

Wielu nauczycieli zadaje sobie podstawowe pytanie jak efektywnie uczyć rozumienia ze słuchu, z tego względu, że wielu uczniów i studentów ma ogromne problemy z tą sprawnością językową. Rozumienie ze słuchu stało się jednym z komponentów egzaminu maturalnego zarówno na poziomie podstawowym i rozszerzonym więc ważne jest aby uczniowie znali różnego rodzaju ćwiczenia, które mogą wystąpić na egzaminie. ALe najlepszym sposobem na naukę języka obcego są kursy językowe za granicą. Każdy nauczyciel powinien rozważyć więc jakie szczególne trudności uczniowie mogą napotkać w trakcie różnego rodzaju ćwiczeń z rozumienia ze słuchu i jak my nauczyciele możemy pomóc uczniom pokonać te trudności w najlepszy sposób.

Zadania z rozumienia ze słuchu często oparte są na sytuacjach realnych w których występują naturalne podpowiedzi np. sygnał pociągu i ogłoszenie na peronie może sugerować przyjazd lub odjazd pociągu. Bardzo ważnym jest aby zaznajomić uczniów pomiędzy różnicą między formalnym (wykłady, oficjalne spotkania itp.) i nieformalnym językiem (plotkowanie, kłótnie itp.)
Kursy językowe za granicą Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Rodzaje i style języków naukowych

Rodzaje i style języków naukowych.


Autor: Łukasz Hendzel


Językiem środowiskowym i zawodowym posługujemy się tylko w takiej grupie rozmówców, która zna słownictwo charakterystyczne dla danej społeczności. A co, kiedy taki tekst trzeba przetłumaczyć na inny język?


Wszystkie języki świata, oprócz formy pisanej i mówionej posiadają tzw. odmiany funkcjonalne, zwane również stylami. Należą do nich: styl urzędowy, styl naukowy, styl artystyczny i style z innych dziedzin. Każdy z nich, ze względu na swoją specyfikę wymaga odrębnego podejścia przy ich tłumaczeniu. Profesjonalnie podchodzący do swej pracy tłumacz, musi umiejętnie „uchwycić” styl wypowiedzi, dla której musi przygotować przekład. Tłumaczenia muszą być dostosowane nie tylko do języka w jakim ludzie posługują się w danym kraju, ale również ze względu na jego styl, jakim posługują się grupy ludzi - naukowcy, ekonomiści, handlowcy, technicy etc... Nauka jest takim rodzajem ludzkiej działalności, w którym poznają oni otaczający ich świat, bądź go tworzą. Taki styl języka charakteryzują specjalistyczne terminy, o ściśle określonych znaczeniach. Terminy te, posiadają swoje ścisłe definicje i odnoszą się do specjalności danej nauki. Język naukowy dąży do jednoznaczności i wyraźnego zhierarchizowania pojęć, dlatego terminologia naukowa jest bardziej rozbudowana i hierarchicznie uporządkowana. Z analizy znaczenia wyrazów wynika, że w języku naukowym wyrazy mają węższe i ściślej zakreślone znaczenie. Np. tłumaczenia techniczne wymagają ścisłej precyzji w doborze tłumaczonych terminów. Jest to oczywiste w sytuacji, gdy tłumaczenie dotyczy specyfikacji projektów, budowy maszyn czy ich obsługi. Jednego słowa nie można zastąpić synonimem, który ma to same znaczenia, ale w przypadku technicznym, może oznaczać zupełnie co innego. Cechą szczególną stylu naukowego jest: kondensacja treści, ścisłość opisów, uporządkowanie składniowe. Ze względu na specyfikę języka danej specjalności, niektóre teksty zawierają symbole, wykresy, tabele, schematy. Tłumacz musi być przygotowany nie tylko językowo, ale również musi ze zrozumieniem podejść do samego tekstu naukowego.
GLOSSA - Tłumaczenia przysięgłe. Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Tłumacze – predyspozycje i umiejętności

Tłumacze – predyspozycje i umiejętności


Autor: kornpp


Tłumacze muszą wykazywać szereg cech i predyspozycji, które pozwolą im sprawdzić się w tak trudnym zawodzie. Niestety nie ma idealnej metody kształcenia tłumaczy. Zazwyczaj jednym z pierwszych etapów zdobywania wiedzy i rozwijania kompetencji potrzebnych do świadczenia usług tłumaczeniowych jest intensywna nauka języka obcego.


Każdy, kto chce pracować w tym zawodzie powinien już w okresie szkolnym zdecydować się na dodatkowe kursy językowe, wykraczające tematyką poza standardowy schemat lekcji szkolnej. Doskonałym uzupełnieniem takiej edukacji jest co najmniej kilkumiesięczny wyjazd za granicę, który nie tylko podwyższy kwalifikacje językowe uczestnika lecz także pozwoli mu zaznajomić się z obcą kulturą i mentalnością. Szkoły językowe zazwyczaj posiadają w swojej ofercie szeroki wybór zagranicznych praktyk, obozów i kursów językowych, dlatego warto skorzystać z ich usług.

Kolejnym etapem na ścieżce kształcenia tłumacza jest rozpoczęcie studiów wyższych na kierunku filologicznym lub lingwistycznym. Przyszli tłumacze nie powinni ograniczać się wyłącznie do zajęć na uczelni lecz także aktywnie uczestniczyć w szkoleniach i praktykach organizowanych przez szkoły językowe lub biura tłumaczeń. Zdobyte w ten sposób doświadczenie z pewnością przyda im się w przyszłej pracy. Aby zdobyć uprawnienia do wykonywania zawodu tłumacza przysięgłego konieczne jest zdanie egzaminów przeprowadzanych przez Państwową Komisję Egzaminacyjną. Przed przystąpieniem do takich egzaminów warto wybrać się na 2-letnie studia podyplomowe dla tłumaczy, które pozwolą nabyć umiejętności w zakresie tłumaczenia ekonomicznego, prawniczego i sądowego. Wykładowcy, którymi są przeważnie tłumacze przysięgli z wieloletnim doświadczeniem lub tłumacze - ekonomiści na pewno dobrze przygotują kandydatów do końcowego sprawdzianu ich kwalifikacji.

Tłumacze, a szczególnie tłumacze ustni, oprócz biegłego posługiwania się językiem obcym oraz umiejętności swobodnego wypowiadania się muszą posiadać także zdolność skutecznego radzenia sobie ze stresem oraz zdolność do koncentracji przez dłuższy okres czasu. Takie umiejętności przydadzą się głównie podczas świadczenia usług tłumaczeniowych na międzynarodowych konferencjach i spotkaniach biznesowych. Tłumacze przebywając w kręgu osób, które wymagają od nich pełnego profesjonalizmu nie mogą pozwolić sobie na chwilę słabości. Muszą zapewnić swoim słuchaczom taki sam poziom tłumaczenia przez cały czas trwania zlecenia. W takich sytuacjach pomocna jest dobra pamięć, zwłaszcza krótkotrwała oraz poprawna wymowa. Żaden odbiorca tłumaczenia nie może mieć problemów ze zrozumieniem wykonanego przekładu. Nic tak jednak nie wpłynie na jakość pracy tłumacza jak lata praktyki.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kursy językowe na mp3 – rewolucja w nauce.

Kursy językowe na mp3 – rewolucja w nauce.


Autor: Artur Węgrzynowski


Od pewnego czasu coraz więcej w internecie można znaleźć tzw. cyfrowych produktów. Da się również zauważyć, że wśród nich największą popularność zdobywają sobie książki audio, czyli do słuchania, nie czytania :)


Wśród nich z kolei coraz liczniejszą grupę stanowią książki do nauki języków. Zdecydowanie warto się nimi bliżej zainteresować. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że ta forma może w niedługim czasie wyprzeć "tradycyjną" formę nauki języków obcych w ogóle – nie tylko angielskiego.
Dotychczas każdy, kto chciał uczyć się jakiegokolwiek języka obcego był niemal skazany na jedną ze szkół językowych. Koszt takiego kursu, w zależności od języka i stopnia zaawansowania to nawet kilkaset złotych za semestr. Jest to nie lada wydatkiem, jeśli chcielibyśmy nauczyć się 2 lub 3 języków, przynajmniej w stopniu podstawowym.
Dla ambitnych tańszym wyjściem była samodzielna nauka z podręczników językowych, co jednak przynosi różne efekty i raczej nie jest wyjściem dla początkujących. Szczególnie istotna jest tu kwestia wymowy, której nie sposób opanować bez pomocy lektora.
Tak czy inaczej, bez względu na język, jakiego chcielibyśmy się uczyć, byliśmy skazani na 2 możliwości:
- kurs językowy – dający duże prawdopodobieństwo zadowalających efektów, jednak pochłaniający sporo czasu i funduszy
- naukę z podręczników – o wiele tańszą, lecz nie gwarantującą sukcesu i poprawnej wymowy
W tym właśnie miejscu z pomocą przychodzą nam kursy językowe na mp3, które łączą zalety obydwu form nauki, jednocześnie eliminując ich wady :)
Kursy audio do nauki języków obcych, które można znaleźć choćby na http://gazetka.nextpress.pl/rf/pr?p=3204&pid=145557 są przede wszystkim skuteczne, ponieważ oprócz ćwiczeń, jak w tradycyjnej książce, możemy słuchać i ćwiczyć poprawna wymowę wraz z lektorem.
Po drugie takie książki audio zazwyczaj są tanie, bo kosztują w granicach 20-30 zł, czyli jeszcze mniej od „tradycyjnych” podręczników (jak wiadomo ich ceny zaczynają się od 40-50 zł).
Po trzecie wreszcie, podobnie jak inne produkty cyfrowe są dostępne w formie "do pobrania", więc można ich używać zaraz po zakupie. Format mp3 zaś umożliwia używanie ich i naukę wybranego języka w dowolnym miejscu i czasie – np. w podróży, jadąc samochodem, czy w trakcie codziennych obowiązków.
Co ciekawe, wśród kursów dostępnych w tej formie znajdują się nie tylko najpopularniejsze języki, jak wszechobecny angielski, czy niemiecki, ale również... grecki, norweski, a nawet chiński J. (nazwy języków możesz podlinkować do odpowiednich produktów w Twojej ofercie). Z czystym sumieniem i gwarancją satysfakcji, zarówno początkującym jak i zaawansowanym można polecić te kursy na mp3:http://gazetka.nextpress.pl/rf/pr?p=9088&pid=145557

Naprawdę warto zainteresować się tą formą nauki języków obcych – zarówno dla utrwalenia ich znajomości, jak i rozpoczynając naukę, poszerzając w ten sposób swoje umiejętności o kolejny język – szybko, tanio, a przede wszystkim skutecznie :)


http://gazetka.nextpress.pl/rf/pr?p=3198&pid=145557

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Tłumaczenie, wykonane przez żywego człowieka (tłumacza niemieckiego), a maszynowe

Tłumaczenie, wykonane przez żywego człowieka (tłumacza niemieckiego), a maszynowe


Autor: Sebastian Kruszelnicki


Jak z tłumaczeniem niemieckiego tekstu poradził sobie profesjonalny tłumacz niemieckiego, a jak maszyna?


4l8n831agsumldnshxdm
Tłumaczenie automatyczne nazywane również tłumaczeniem maszynowym (po niemiecku maschinelle Übersetzung) to dziedzina lingwistyki komputerowej, której zadaniem jest tworzenie i wdrażanie algorytmów, służących do tłumaczenia tekstów pisanych (rzadziej mówionych) z jednego naturalnego języka (np. niemieckiego) na inny (np. na polski).

W siedemnastym wieku podjęto pierwsze próby stworzenia podstaw teoretycznych dla tłumaczy maszynowych, jednak z oczywistych względów brak było możliwości realizacji tych zamierzeń. Wraz z rozwojem różnych technologii, a w szczególności komputerów możliwe stało się ponowne podjęcie tematu. Tłumaczenie maszynowe zaczęło stawiać pierwsze kroki. Pierwsza maszyna tłumacząca powstała na początku lat trzydziestych XX w.

Do głównych metod tłumaczenia automatycznego (w tym tłumaczenia niemieckiego) zalicza się (w kolejności od najbardziej podstawowych po najbardziej zaawansowane):

- system tłumaczenia bezpośredniego – w systemie tym jednostki leksykalne tekstu źródłowego zostają wymienione bezpośrednio na tekst języka docelowego. W programie zawarte są jednostki leksykalne, które odpowiadają sobie wzajemnie. Tak przetłumaczony tekst możliwy jest to przyjęcia tylko w przypadku języków, które są ze sobą blisko spokrewnione.

- system przekładu składniowego – pozwala zanalizować składnię tekstu. Wynik analizy przedstawiony zostaje w postaci drzewa składników do drzewa składników zastosowane zostają określone zasady transferowe.

- system oparty o powierzchniowy transfer semantyczny – uwzględnia właściwości składni oraz w pewnej mierze także właściwości znaczenia. Realizacja odbywa się przez stopniowe dodawanie do drzewa struktury składniowej informacji uzupełniających, na przykład atrybutów semantycznych.

- system międzyjęzykowy – opiera się o język uniwersalny, który reprezentuje znaczenie (czyli o tak zwaną interlingwę); interlingwa jest niezależna od języków naturalnych, które zawiera system. I tak tłumaczenie przebiega dwuetapowo w następujący sposób: najpierw tłumaczony jest język źródłowy (np. niemiecki) na interlingwę, a w drugim kroku interlingwa tłumaczona jest na język docelowy (np. polski).

- przekład statystyczny – jest to przekład, który opiera się na ogromnych korpusach (tekstach zawartych w bazach danych), które zostały już kiedyś przetłumaczone przez żywych tłumaczy (np. tłumaczy niemieckiego). Dla określonej jednostki tekstu (frazy, zdania, akapitu) wyszukuje się najbardziej zbliżonego kontekstowo odpowiednika w języku docelowym. Stopień bliskości obliczany jest na bazie kolokacji jednostek leksykalnych w dostępnym korpusie. Dość dobre wyniki odnotowują tutaj duże wyszukiwarki internetowe, które w swych zasobach mają zebrane ogromne ilości tekstów (czyli korpusów).

- tłumaczenie w oparciu o przykłady – również bazuje na tłumaczeniach, wykonanych już przez żywych tłumaczy (np. tłumaczy niemieckiego). Oprogramowanie wyszukuje w zebranym korpusie dla określonej jednostki wyjściowej przykładu, który jest najbardziej zbliżony do poszukiwanego.

A na deser przykład tłumaczenia maszynowego z języka niemieckiego na język polski. Przykład pochodzi ze strony dostawcy, który reklamuje swój produkt jako „Prawdopodobnie najlepszy tłumacz online”. Naszym zdaniem najlepszy tłumacz online produkuje bełkot i nie dorasta jeszcze do pięt człowiekowi.

Tekst źródłowy:
Der Brieftaubenzüchter Andreas hat viele Reisetiere in seinem Schlag. Eines Tages ging Helga, die Frau des Züchters, in den Schlag und rief entsetzt: "Der Marder hat all deine Jungtauben erwürgt!" Andreas rief zurück: "Schwamm drüber, ich habe mir einen Papagei gekauft."

Tłumaczenie automatyczne z niemieckiego na polski:
The Pigeon hodowcy Andreas podróży ma wiele zwierząt w jego skoku. Jeden dzień był Helga, żona hodowcy, w przerażonym wstrząs i zawołał: "W szop ma wszystkie swoje strangles młode gołębie!" Andreas nazwie powrót: "forget it, I've kupił sobie papugą".

A oto jak z tekstem tym poradził sobie człowiek, tłumacz niemieckiego:
Hodowca gołębi pocztowych Andreas ma dużo gołębi lotowych w swoim gołębniku. Pewnego dnia Helga, jego żona weszła do gołębnika i krzyknęła z przerażeniem: „Kuna zadusiła wszystkie twoje gołębie młode!” Andreas odkrzyknął: „Nieważne, kupiłem sobie papugę”.
Tłumacz niemieckiego Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak Ci idzie nauka języków obcych?

Jak Ci idzie nauka języków obcych?


Autor: Bartłomiej Roszkowski


Wiele osób umieściło naukę języków obcych wysoko na swojej liście postanowień noworocznych. Mamy już kwiecień, a więc przyszła pora na mały rachunek sumienia.


Wiele osób umieściło naukę języków obcych wysoko na swojej liście postanowień noworocznych. Mamy już kwiecień, a więc przyszła pora na mały rachunek sumienia.

Każdy kto planował przyłożyć się bardziej do opanowania języka angielskiego, niemieckiego czy innego języka obcego, powinien zadać sobie pytanie, co zrobił w tym kierunku. Nie chodzi o liczenie przyswojonych słówek i reguł gramatycznych.

Zadajmy sobie trzy proste pytania:

:: o ile pewniej czujemy się w posługiwaniu językami obcymi, których się uczymy
:: ile czasu na to poświęciliśmy
:: jak bardzo w związku z tym schudł portfel nasz lub rodziców.

Nie oszczędzaj na nauce

A może zapomniałeś/zapomniałaś o swoich postanowieniach, bo wokół wszyscy trąbią o kryzysie? Tak, każdy baczy teraz na oszczędności. Jednocześnie każdy szuka rożnych zabezpieczeń na przyszłość. Pamiętaj, że jednym z takich zabezpieczeń (kto wie czy nie najskuteczniejszych) jest inwestowanie w rozwój osobisty i wiedzę. Zalicza się do nich znajomość języków obcych. To ogromny kapitał na przyszłość!

Jak więc uczyć się skutecznie i oszczędnie w dobie kryzysu?

Już od teraz zacznij słuchać kursów językowych audio. Pomyśl, też o obcojęzycznych książkach audio. Pomyśl, ile pieniędzy wydajesz na kurs w szkole językowej, korepetycje czy podręczniki. Pomyśl ile czasu na to poświęcasz i jak skuteczna jest Twoja nauka języków obcych. Oceń po prostu relację cena/jakość!

Jeśli nie jesteś do końca zadowolony ze swoich wyników, sięgnij już teraz po oszczędne, wygodne, skuteczne i bardzo pomocne narzędzie. Na www.nexto.pl, największej w Polsce platformie z publikacjami cyfrowymi, masz do wyboru ponad 50 kursów językowych audio i ponad 4000 niemiecko- i angielskojęzycznych książek audio. Audiobooki na http://www.nexto.pl są tańsze nawet o 30% od tytułów oferowanych w księgarniach.

Zamawiając książki audio w formie pliku mp3, nie musisz też czekać na przesyłkę. Możesz zacząć już dziś. Nauka języków przy pomocy książek audio to dodatkowe, bardzo pomocne narzędzie, które jest jednocześnie tanie i przyjemne w użyciu. Książki audio można kupić w cenach już od 6 zł!

A może nie wiesz, czym są kursy audio? To nic innego, jak odpowiedniki papierowych publikacji, czytane przez native speakerów. Dzięki temu oprócz nauki gramatyki i słownictwa, ćwiczysz wymowę i rozumienie ze słuchu. W przeciwieństwie do tradycyjnych książek, możesz słuchać książek audio niemal w każdej sytuacji. Możesz to robić w podróży, w trakcie dojazdów do szkoły czy pracy lub podczas joggingu.
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak sprawić, by nauka języka angielskiego nie sprawiała nam trudności?

Jak sprawić, by nauka języka angielskiego nie sprawiała nam trudności?


Autor: Bartłomiej Skulski


W jaki sposób szybki nauczyć się języka angielskiego, poświęcając nauce mniej niż godzinę dziennie?


Odpowiedź na to pytanie jest prostsza, niż by się to mogło wydawać. Aby szybko nauczyć się języka angielskiego (jak i każdego innego języka obcego) należy mieć z tym językiem kontakt tak często, jak to tylko możliwe. Im więcej czasu spędzimy w kontakcie z językiem, tym szybciej go opanujemy. Dlatego bardzo dobrym pomysłem jest wyjazd do kraju anglojęzycznego, zaprzyjaźnienie się z jego rodowitymi mieszkańcami i spędzanie z nimi jak największej ilości czasu. Ilu z nas może sobie na to pozwolić? Niewielu! Dobra wiadomość jest taka, że języka angielskiego można nauczyć się w własnym domu, poświęcając nauce nie więcej niż godzinę dziennie. Słuchaj, czytaj, pisz i mów po angielsku. Kup sobie samouczek, najlepiej taki z dużą ilością płyt CD. Oferta na rynku jest ogromna, więc nie powinno być problemu ze zdobyciem odpowiedniej publikacji. Przekopiuj utwory do swojego odtwarzacza MP3 i słuchaj ich w drodze do szkoły, do pracy, na spacerze, czy podczas sprzątania. Większość samouczków zawiera książkę z transkrypcjami nagrań. Po kilkukrotnym przesłuchaniu danego dialogu, przeczytaj kilkukrotnie jego zapis starając się zapamiętać całe frazy i zdania. Sprawdź znaczenie nowych słówek w słowniku.
Czytaj artykuły i książki po angielsku. Kup sobie książkę do gramatyki i poznawaj nowe struktury.
Zapisz się na kurs w szkole językowej. Centrum usług językowych www.angielski.rybnik.pl ma w swojej ofercie szeroką gamę kursów języka angielskiego w Rybniku i okolicach, odbywających się w domach kursantów, jak i kursy angielskiego dla firm w Rybniku. Na pewno w Twoim mieście jest chociaż jedna dobra szkoła językowa.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Nauka języka obcego

Nauka języka obcego


Autor: darooo


Jak zabrać się do nauki języka obcego? Odpowiedź znajdziesz w tym artykule


Korzyści posługiwania się językiem obcym są bezsprzeczne: język poszerza nasze horyzonty, pomaga poznawać inne kultury, zwiększa inteligencję i poprawia pamięć czy wreszcie jest mile widziany przez pracodawców. Jednak jak się go nauczyć jak najszybciej i jak najtaniej?

Poznanie języka nie musi być tak trudne jeżeli zabierzemy się do tego od właściwej strony. Oczywiście najszybszą metodą jest wyjechanie do innego kraju i rzucenie się od razu na głęboką wodę. Nic tak nie motywuje do szybkiej nauki, jak konieczność posługiwania się nim by przetrwać w obcym środowisku. Jednak nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić.

W naszych staraniach powinniśmy naśladować małe dzieci, które są w stanie uczyć się nawet kilku języków jednocześnie. Wszystko odbywa się w naturalny sposób, taki sam w jaki my nauczyliśmy się języka polskiego. Jednak nie nauczyliśmy się od razu pisać i czytać. Żeby opanować te umiejętności trzeba uczyć się w sposób metodyczny.

Oto jest klucz do sukcesu, łączyć obydwie metody:

a) naturalną - otaczanie się językiem mówionym, ćwiczenie i interakcje z innymi ludźmi
b) metodyczną - uczęszczanie na kurs, który nauczy nas pisać, czytać i który doszlifuje niezbędne umiejętności

Trzeba przyznać, że tworzenie naturalnego środowiska do nauki języka jest dosyć trudne, ale wykonalne. Najlepszym pomysłem byłoby spotykanie się z native speakerem i zwyczajna rozmowa, jednak nie wszyscy znają takie osoby. W dobie internetu to nie problem, wystarczy znaleźć odpowiednie materiały audio i video by zacząć codziennie obcować z językiem. Początkujący zacząć od programów i bajek dla dzieci. Zbyt wielkie wymagania i początkowe niepowodzenia szybko zniechęcają. Lepiej stosować taktykę małych kroków.

Jednak aby w pełni posługiwać się językiem musisz opanować pisanie i czytanie. Możesz uczyć się samemu rozwiązując ćwiczenia i kursy komputerowe jednak ja polecam zapisanie się na kurs. Nic nie zastąpi kontaktu z nauczycielem. Do nauki słówek stosuj techniki pamięciowe, to naprawdę pomaga i drastycznie skraca czas potrzebny na opanowanie języka.
6 wskazówek dla uczących się języków obcych Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Klienci jak bumerang

Klienci jak bumerang


Autor: Monika Ika


Stała współpraca klienta z biurem tłumaczeń czy ciągłe poszukiwanie nowego??


Klienci jak bumerang

O Klientach, którzy powracają, wspominałam już w dziale „Jak znaleźć dobre biuro tłumaczeń". Jednak nie sposób nie wspomnieć o zadowolonych Klientach w osobnym wpisie. Zadowolony Klient powinien przede wszystkim wrócić. Drugą sprawą, bardzo ważną, jest to, że może nas polecić. Klienci z polecenia zdarzają się często. Kiedy jakaś firma chce nawiązać z naszym biurem stałą współpracę, przesyła nam wiele zleceń, dajemy bardzo korzystne ceny. Są one o wiele niższe od standardowych cen, jakie są na jednorazowe zlecenia. Jak to możliwe?

2970_magnification

Pracując z Tłumaczami, musimy brać po uwagę ich wymagania i stawki. Kiedy Klient często zleca tłumaczenia mamy możliwość nie tylko obniżenia ceny jako biuro, ale również porozumienia się z Tłumaczem, który jest w stanie obniżyć swoją stawkę w zamian za stałość zleceń. Dlatego warto współpracować z jednym biurem na stałe, które będzie dawać nam upusty od ustalonej ceny. Nasze biuro chętnie nawiązuję stałą współpracę z Klientami którzy częściej niż jednorazowo korzystają z naszych usług Oferujemy im dobre ceny oraz jak najlepszą jakość, przy szybkim tempie realizacji, adekwatnym do długości zleconego tłumaczenia. (w przypadku większych tekstów i konieczności szybkiego terminu tłumaczenie wykonuje równolegle kilku tłumaczy).

Zadowolony Klient jest nie tylko jak bumerang, (teraz już bardziej poetycko)ale również jak słońce, które wysyła swoje promienie na wszystkie strony świta, przekazując radosną nowinę o tym, jakie biuro tak świetnie i sprawnie oraz w DOBREJ CENIE tekst :-)


Agencja tłumaczeń: http://www.agencja-tlumaczen.pl/

* Tanie tłumaczenia * Tłumaczenia angielski

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak zlecić tłumaczenie przez Internet?

Jak zlecić tłumaczenie przez Internet?


Autor: Monika Ika


Szybki poradnik jak przetłumaczyć tekst w Internecie


Jak zlecić tłumaczenie przez Internet?

W zależności od informacji zawartych na stronie danego biura tłumaczeń, w taki sposób kontaktujemy się z tym biurem.

W naszym biurze wygląda to tak, że Klient ma kilka możliwości przesłania zlecenia. Pierwsza z nich to email. Można przesłać plik z dokumentem do tłumaczenia załączony w mailu. Kolejna możliwość to załączenie pliku z tekstem przy wysyłaniu formularza zlecenia ze strony internetowej. Można również zadzwonić do biura i zapytać wstępnie o ceny, jeśli nie ma ich na stronie internetowej (u nas są podane na stronie ceny tłumaczeń z każdego języka na język polski i odwrotnie). Dokument do tłumaczenia można również przesłać za pomocą faksu. Poza tym, można przesłać plik za pomocą Skype lub gg. U nas każda z tych możliwości jest do zrealizowania.

985450_study_1

Po przesłaniu zlecenia sprawdzamy ilość znaków na stronie. Następnie, wyceniamy tekst adekwatnie do ilości znaków. Jeśli tekst jest z konkretnej, wąskiej dziedziny, czyli tekst specjalistyczny, przekazujemy go do wyceny indywidualnej tłumaczowi. Następnie odsyłamy do Klienta maila w którym jest podana cena, oraz jest zawarta informacja o terminie realizacji tłumaczenia. Podajemy również dane do dokonania opłaty za tłumaczenie. Datę rozpoczęcia liczymy od daty wpłynięcia opłaty na konto, lub od daty przesłania potwierdzenia przelewu.

Jeśli dana osoba decyduje się, i opłaci tłumaczenie, realizujemy je i następnie odsyłam na maila Klienta. A co z tłumaczeniami przysięgłymi? Jak je zlecić i jak odebrać? O tym już w następnej części. Zlecenie tłumaczenia przysięgłego nie jest bowiem ani skomplikowane, ani czasochłonne.


Internetowe tłumaczenia: http://www.agencja-tlumaczen.pl/

Tanie tłumaczenia, Tłumaczenia angielski, Szybkie tłumaczenia, Tłumaczenia niemiecki Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak znaleźć tanie biuro tłumaczeń

Jak znaleźć tanie biuro tłumaczeń


Autor: Monika Ika


Czy tanie tłumaczeni musi oznaczać złe tłumaczenie? A może właśnie tanie tłumaczeni to dobrze zrobione tłumaczenie? Sam rozstrzygnij.


Jak znaleźć tanie biuro tłumaczeń

Pytanie: czy tanie biuro oznacza dobre biuro, czy wydaje się złe tylko dlatego, że obawiamy się tanich tłumaczeń, bo w naszym rozumieniu: tanie znaczy gorsze. Biuro tłumaczeń ma swoje zasady działania, i jak każda firma, musi działać sprawnie i nieprzerwanie aby utrzymać się na rynku. Opłaty stałe, wypłaty dla tłumaczy, zus, podatki i wiele innych wydatków. Jednak, biuro tłumaczeń może być stosunkowo tanie (lub skrajnie drogie), co zlecający może zauważyć porównując ceny wielu biur tłumaczeń.

985451_study_2

Jak znaleźć tanie biuro tłumaczeń - mówiąc potocznie: tanie tłumaczenia? Czy znajdując w internecie w wynikach wyszukiwania biuro, będące na szczycie drabiny lub w strefie sponsorowanej będzie ono tańsze lub lepsze? Być może tak, a być może nie. Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam, na odstawie własnych doświadczeń z biurami tłumaczeń. Najlepiej, porównać ceny wielu biur oaz czas realizacji tego samego zlecenia. Osoby, które na co dzień zlecają dużą ilość tłumaczeń różnym biurom, doskonale o tym wiedzą. Jednak (czyli: ALE, ALE ALE – kabaretowe ALE ;-)) firmy, które zlecają dużo, bardzo dużo tłumaczeń, albo zatrudniają tłumacza na stałe, albo korzystają z usług biura, w którym za długotrwałą i stałą współpracę mają już swoje zniżki jakich nie dostaliby w obcym biurze. I to są właśnie tanie tłumaczenia – stała współpraca, częste zlecenia, duże rabaty.

Szukając jednorazowo biura tłumaczeń, wystarczy porównać ofertę kilku z nich, zapytać o czas realizacji i będziemy mogli spokojnie spać.

Natomiast w przypadku dużych zleceń, zawsze warto pytać o zniżki i próbować negocjować ceny.



Tanie tłumaczenia angielski: http://www.agencja-tlumaczen.pl/

tłumaczenia, tani tłumacz, usługi tłumaczeniowe Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak znaleźć dobre biuro tłumaczeń

Jak znaleźć dobre biuro tłumaczeń


Autor: Monika Ika


Tłumaczenia przygotowane przez profesjonalistów dla profesjonalistów


Jak znaleźć dobre biuro tłumaczeń

Dobre biuro tłumaczeń to takie, w którym pracują profesjonalni tłumacze którzy podejmują się tłumaczeń na miarę swoich możliwości, ze znajomością języka specjalistycznego, w przypadku zlecenia o określonym profilu.

Biuro to jednak nie tylko tłumacze, ale cała organizacja i sprawność pracy oraz przepływu informacji: co, dla kogo, na kiedy, za ile. Liczy się szybkość reakcji na zlecenie oraz dobre warunki: czyli cena plus czas oraz nieodłącznie dobra jakość.

Za dobre biuro uważam również takie, do którego Klienci chętnie wracają. Często ktoś przesyła do nas zlecenie, i w komentarzu pisze – już korzystaliśmy z Państwa usług. Jako osoba pracująca w biurze, również widzę powtarzające się nazwiska zleceniodawców, nazwy firm, te same maile firmowe, i cieszę się, ze te osoby wróciły do nas, aby skorzystać znowu z naszych usług. Zdarzają się również Klienci, którzy pisząc lub dzwoniąc do nas, mówią, że polecił nas pan x który był bardzo zadowolony z naszych usług, w tym dobrej ceny.

596400_old_dictionary_1

Dobre biuro ma dla swoich Klientów wyraźna ofertę lub orientacyjne ceny. Można się łatwo zniechęcić, kiedy nie możemy od razu poznać ceny jaka mamy zapłacić za tłumaczenie. U nas są z góry ustalone ceny za tłumaczenia zwykłe oraz ekspresowe, Tłumaczenia specjalistyczne wyceniają tłumacze, to samo dotyczy tłumaczeń przysięgłych. Aby poznać cenę, tłumaczenie przesyłamy jak najprędzej do tłumacza przysięgłego, który informuje nas, w jakim terminie wykona zlecenie i w jakiej cenie.

Przy szukaniu dobrego biura tłumaczeń, ważne jest to, aby było sprawdzone. Jeśli nigdy nie korzystaliśmy z usług danego biura, poczytajmy o nim, zadzwońmy dol niego, dowiedzmy się o ceny. Jeśli zamierzamy z usług danego biura korzystać częściej, napiszmy o tym – wiele biur ma dla swoich stałych Klientów korzystne rabaty. My je mamy. Duże zlecenia i powtarzalność tłumaczeń z tej samej firmy, sprawiają, że Klienci dostają zniżki zarówno od biura, jak od od konkretnych tłumaczy.


Biuro tłumaczeń: http://www.agencja-tlumaczen.pl/

* Szybkie tłumaczenia * Tłumaczenia niemiecki

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Tradycyjne i internetowe biura tłumaczeń

Tradycyjne i internetowe biura tłumaczeń


Autor: Monika Ika


Gdzie przetłumaczyć szybko i tanio tekst


Tradycyjne i internetowe biura tłumaczeń

Są biura tłumaczeń, które przyjmują zlecenia tylko po osobistym dostarczeniu dokumentów – jednak takich jest już coraz mniej. Po co fatygować człowieka i zmuszać go do przychodzenia do biura, skoro zlecenie można przyjąć za pomocą Internetu.

Kiedy mamy dokument w pliku tekstowym, nie pozostaje nic prostszego niż przesłanie go do wyceny do biura tłumaczeń. Biuro wyceni nam tekst i prześle informację o cenie oaz terminie realizacji. Do niektórych biur trzeba zadzwonić, aby dowiedzieć się o to, jaką cenę będzie miało dane tłumaczenie. Następnie dokonuje się opłaty i przesyła potwierdzenie faksem lub mailem. W biurach, które bardzo unikają internetowych zleceń, płaci się osobiście zlecając tłumaczenie.

Jednak zlecając tłumaczenie za pomocą faksu lub maila, zwykle robi się przelew na konto biura tłumaczeń. Kiedy tłumaczenie jest gotowe, osoba pracująca w biurze odsyła je na właściwy adres email, jaki podaliśmy, lub z jakiego przesłaliśmy zlecenie.

596402_old_dictionary_3

Jakie biuro wybrać? Tzw. tradycyjne, czyli z tradycją przychodzenia do obiektu gdzie jest ktoś, kto odbierze do rąk własnych papierowa formę, a następnie odda nam kolejna wersję papierowych lików, po która po raz kolejny będziemy musieli udać się do biura z tradycją. A może łatwiej jednak przesłać zlecenie za pomocą internetu lub faksu, zapłacić przelewem, a następnie tylko czekać, odeślą je nam mailem lub faksem? Wybór należy do zleceniodawcy. Tradycja czy więcej wolnego czasu? My stawiamy na czas wolny i spokojna prace, zarówno Klienta, jak i Tłumacza. Dlatego, przyjmujemy tłumaczenia zalecane za pomocą Internetu. Jedynym wyjątkiem są tłumaczenia przysięgłe, takie, z których Klient potrzebuje mieć dokument tłumaczony z oryginału. Wtedy jednak oryginał można wysłać pocztą lub kurierem, wprost na adres tłumacza, który Klient dostaje od nas w momencie przyjęcia zlecenia. Tak więc każdy krok może zostać zrealizowany od początku do końca na odległość, bez wychodzenia z domu,,poza opcja tłumaczenia przysięgłego z oryginału, gdzie trzeba pofatygować się na pocztę lub do firmy kurierskiej.


http://www.agencja-tlumaczen.pl/

* Tanie tłumaczenia * Tłumaczenia angielski

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

W jaki sposób uczyć się Hiszpańskiego

W jaki sposób uczyć się Hiszpańśkiego


Autor: Kamil Fudali


Dowidz się jak skutecznie uczyć się języka Hiszpańskiego, jaka literatura jest najlepsz oraz jaki program komputerowy wybrać, jak zaplanowac naukę oraz co czytać. Wszystko to sprawi, że w bardzo krutkim czasie możesz opanować duże podstawy tego języka. Hiszpański jest łątwy i przyjemny -wystarczy chcieć się uczyć.


Nauka języka hiszpańskiego nie taka straszna jak się wydaje - pokochasz ten jezyk !!

Hiszpański… Od pewnego czasu można by powiedzieć zapanowała moda na ten język. Sam aktualnie przebywam w Walencji na półrocznym stypendium. Rozpoczynając naukę już przed przyjazdem stwierdziłem że język ten sam w sobie jest niesamowicie przyjemny, logiczny a nauka za granicą to czysta zabawa. Język hiszpański bardzo dobrze odzwierciedla samych Hiszpanów którzy to są bardzo mili, radośni i żyją tylko jedną wizją “Mańana” czyli “Jutro” … tutaj to standart - niczym polskie co masz zrobić dziś zrób jutro a będziesz mieć dwa dni wolnego. No w rzeczywistości chodzi tylko o pewne sprawy, bo kraj by się chyba pogrążył w miesiąc, podczas gdy wszystko bardzo dobrze tu prosperuje.

Wróćmy jednak do tematu nauki języka. Literatura… hmm wszystko zależy tu od własnych predyspozycji. Ogólnie polecał bym od samego początku literaturę Hiszpańskojęzyczną. W przypadku poziomu początkującego w porządnej książce wszystko jest zawsze przedstawione na przykładach, a jak największe bombardowanie siebie językiem obcym da najlepsze rezultaty. Polecam bardzo dwie pozycje, no może 3. Tu w Hiszpanii praktycznie w każdej szkole prywatnej czy podczas zajęć na Universidad Politecnica de Valencia w skrócie UPV używa się:

* Español en marcha wydawnictwa SGEL ksiązka oraz dodatkowe opcjonalne ćwiczenia ,
* Sueña - wyd. Anaya ksiązka oraz opcjonalnie ćwiczenia
* Avance, także wydawnictwa SGEL - tutaj praktycznie mamy 2 in 1 ale dla mnie trochę za dużo i czasem trudno mi znaleźć jakąś mała zasadę gramatyczną. No ale polecam.

Zdecydowanie polecam dwie pierwsze pozycje. W szkole językowej E-mpik gdzie uczęszczałem na kurs przygotowawczy także korzystaliśmy z pozycji pierwszej. Ksiązki te są napisane bardzo bardzo przejrzyście i łatwo, każdy zrozumie o co chodzi. Oczywiście każda ksiązka posiada ćwiczenia. Są podzielona na poziomy A1, A2, B1, A1-A2, B1-B2 itp …

Dodatkowo wspomnę jeszcze o jednej pozycji. Myślę, że warto ją zakupić gdy nie myślimy o opcjonalnym zeszycie ćwiczeń. Nosi ona nazwę USO intermedio lub avanzado. Bardzo dobry zbiór ćwiczeń + dodatkowe krótkie objaśnienia i przykłady.

No cóż po literaturze pozostają kolejne rzeczy jak słuchanie. Ksiązki oferowane przeze mnie posiadają dodatkowe nagrania na CD. W celu kształcenia zrozumienia ze słuchu. Jednak mimo to gorąco polecam wręcz jest to obowiązkowe jeśli myślisz poważnie o hiszpańskim (nie myśl że chodzi o to iż jest za trudny), słuchanie muzyki - muzyka hiszpańska jest tak samo “radosna” jak oni, oglądać filmy - w sumie odradzam telenowele, jednak mimo to jest to hiszpański. Telenowele z reguły posiadają inny akcent i często inne dialekty. Polecam bardzo DVD czy filmy z Internetu w wersji hiszpańskiej - nie promuje tutaj piractwa :) - DVD oraz filmy mają ta przewagę, że możesz włączyć dodatkowe napisy Hiszpańskie. Dzięki temu gdy czegoś nie słyszysz to to widzisz i szybciej zapamiętujesz - masz 2 in 1 - słuchanie oraz umiejętność czytania (wraz z poprawną wymową).

Oglądanie filmów daje niesamowicie dużo.

Ostatnia rzecz o jakiej chciał bym wspomnieć to czytanie. Filmy z napisami to jedno a literatura to drugie. Literaturą w moim mniemaniu jest tu wszystko co nie wydaje dźwięku lecz jest napisane :). Gazety, notatki prasowe, Darmowe artykuly, Internet i serwisy internetowe a dla ambitnych normalne ksiązki Niczym Pan Tadeusz he he. czytaj tylko 1 stronę na głos, możesz na początku bez zrozumienia a jeśli uczysz się normalnie języka powiedzmy po 2 miesiącach gdy poznasz jakieś podstawy zacznij już czytać strony ale z próbą pełnego tłumaczenia. Gwarantuje Ci, że po roku czasu czytania tej podstawowej jednej strony, poznasz taki zasób słownictwa, jego zastosowań, idiomów i sam zaczniesz mówić jak …. … .. . .

Dla przykładu powiem tylko tyle, że sam od czasu do czasu słuchając coś po hiszpańsku, korzystając z Español en marcha + od czasu do czasu czytanie nieznanych mi tekstów po 0,5 roku po przyjeździe do Hiszpani spokojnie zacząłem dogadywać się po Hiszpańsku. Teraz po roku już nie dogaduje się lecz mówię w tym języku.

Na sam koniec chciał bym polecić ostatnią rzecz tyczącą się technologii XIX wieku -czyli Program do nauki języka Hiszpańskiego. Tutaj zdecydowanie polecam 2, Korzystając z nich regularnie masz pewność, że nauczysz się siła woli wręcz wszystkiego !!!, ja korzystam z nich na bieżąco. Są to

* Espaniol Para Ti z super memo
* Profesor Pedro słownictwo

Español Para ti, posiada kilka drobnych błędów, ale sam je wyłapiesz :) Espanol nauczył mnie mnóstwo zwrotów, już nie wspomnę o gramatyce. Słówka są tam głównie w zdaniach no i jest mnóstwo ćwiczeń po każdej lekcji. Super memo sprawia się rewelacyjnie. Chcesz czy nie chcesz, w końcu zapamiętasz dany zwrot czy daną regułę. Naprawdę polecam.

A profesor pedro to coś cudownego do nauczenia się setek słówek w krótkim czasie. W sumie jak dla mnie dział na tej samej zasadzie co Super Memo. Pomyśl, przerobienie dla leniwych 20 słówek dziennie to naprawdę kilkanaście minut (ja robiłem po 30) 20 x 30 dni = 600 słówek a to razy tylko 2 miesiące daje 1200 słów (w moim przypadku 1800) z czego na pewno 900 utrwalonych - czyli takich które umiesz na “amen” - taki początkowy zasób w zupełności wystarcza do porozumiewania się po hiszpańsku. Program sam ci wyznaczy powtórki, słówek i sprawi że na pewno zapamiętasz wszystko na trwałe - pod warunkiem że coś jeszcze robisz poza słówkami. Bo suche słówka to nie wszystko.

Mam nadzieję, że przekazane małe informację będą pomocne. Jeśli masz pytania, napisz komentarz :) .

Receptą na znajomość języka jest tylko i wyłącznie chęć jego nauki, i sumienność. Nie każę ci siedzieć po 3 godziny dziennie a nawet po 1 codziennie. Poświęć 2 razy w tygodniu 1,5 -2 godziny na książkę do hiszpańskiego + literatura i do tego kilkanaście minut każdego dnia na słówka np. przed snem oraz na program Para Ti. - to wiele nie kosztuje a wyniki będą zaskakujące.

Hiszpański jest bardzo bardzo łatwy - niesamowicie przyjemny i logiczny - całą gramatyka się ze sobą w pewien sposób łączy i większość możesz powiedzieć tak jak myślisz po polsku, co znacząco odróżnia go od angielskiego którego osobiście nienawidzę :p
Wpis autorski K. Fudali - źródło: Jak uczyć się języka Hiszpańskiego. Kopiowanie dozwolone w niezmienionej formie z umieszczneniem źródła strony \"Darmowe artykuły\". Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

piątek, 14 listopada 2014

6 wskazówek dla uczących się języków obcych!

6 wskazówek dla uczących się języków obcych!


Autor: darooo


Dowiedz się jak zwiększyć efektywność swojej nauki


Nauka języka obcego może być wyczerpującym zadaniem. Ucząc się w tradycyjny sposób musisz poświęcić kilkaset godzin by osiągnąć znajomość języka na poziomie komunikatywnym. Żeby porozumiewać się płynnie w języku obcym niezbędne jest poznanie około 2000-3000 słów.

Brzmi przerażająco, prawda? Na szczęście ten proces można przyśpieszyć stosując kilka sztuczek. Możesz porozumiewać się płynnie znając o wiele mniej słów i poświęcają na naukę mniej czasu. Szybka nauka języka obcego jest możliwa!

A więc zaczynamy:

FISZKI- fiszki uważane są za za najbardziej efektywny sposób nauki słówek. Nawet 10 sekund wolnego czasu staje się okazją do szybkiej powtórki. Wyobraź sobie, że czekając na zaparzenie ulubionej kawy wyciągasz z kieszeni karteczkę z pytaniem: Jakie jest angielskie słowo na jedzenie?... myślisz sobie food. Odwracasz karteczkę. Brawo! Chowasz kartkę i wracasz do kawy. Typowa sesja powtórek z fiszkami trwa 2 minuty. Zakładając, że nad jednym słówkiem spędzamy 10 sekund oznacza to 12 słówek na sesję. 12 słówek przez pięć dni w tygodniu oznacza 3000 słów w rok! Wszystkie potrzebne Ci słówka do płynnej komunikacji opanowane poświęcając tylko 2 minuty dziennie. Kiedy następnym razem zrezygnujesz z nauki tłumacząc się brakiem czasu pomyśl o fiszkach stojąc w kolejce w banku lub stojąc w korku.

CZYTAJ- w momencie kiedy uzyskasz już podstawowe umiejętności zrozumienia języka, zdobądź jakieś materiały do czytania. Ważne, żeby dotyczyły zagadnienia, które Cię interesuje. Jeśli Twoim hobby jest ogrodnictwo zdobądź magazyn o tej tematyce lub wydrukuj artykuł z internetu. Czytając teksty, które Cię interesują zapamiętujesz słówka, zwroty i konstrukcje gramatyczne o wiele szybciej.

OBCUJ Z JĘZYKIEM CODZIENNIE- słuchanie języka obcego jest istotnym elementem jego nauki. Oglądaj filmy w oryginalnej wersji językowej, w samochodzie słuchaj obcojęzycznej muzyki, surfuj po zagranicznych stronach www, jeśli masz telewizję cyfrową oglądaj kanały BBC. Czym więcej źródeł z których korzystasz tym więcej. Codzienne dziesięciominutowe powtórki materiału są o wiele skuteczniejsze niż jedna godzina ślęczenia przed książkami raz w tygodniu. Korzystaj z najwyższej jakości materiałów do nauki!

MÓW- jeśli chodzisz na kurs wykorzystuj go maksymalnie właśnie na tego typu ćwiczenia. Ucząc się samemu zaopatrz się w specjalną płytę za którą możesz powtarzać słówka i zwroty i puszczaj ją np. w samochodzie.

PENPALS- wykorzystaj potęgę internetu żeby znaleźć korespondencyjnych znajomych mówiących w języku, którego chcesz się uczyć. Ich pomoc może być nieoceniona. Jeśli będziesz miał szczęście, znajdziesz kogoś chcącego uczyć się języka polskiego. W internecie aż roi się od serwisów i for na, których każdy może znaleźć swojego PenFrienda.

UCZ SIĘ Z INNYMI- Ucząc się i ćwicząc język w grupie widzisz reakcje innych i doznajesz interakcji, których nie zapewni nawet najlepsze oprogramowanie do nauki języków obcych. Nawet jeśli uczysz się od zera, w grupie nauka będzie Ci szła o wiele sprawniej i będziesz z niej czerpał o wiele więcej przyjemności. W końcu taki jest cel nauki- komunikacja z innymi ludźmi.

Nie bój dołączyć się nowych technik do swojego planu. Szybko przekonasz się, że wykorzystywanie ich nie musi wiązać się z wydłużeniem dotychczasowego czasu poświęcanego na naukę.

Proszę o nie podmienianie moich linków partnerskich.
Więcej o szybkiej nauce przeczytasz w artykułach na blogu Rozwiń Skrzydła Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zanim zaczniesz uczyć się języka obcego

Zanim zaczniesz uczyć się języka obcego


Autor: Paweł Sygnowski


Poznaj elementy, które decydują o końcowym sukcesie w nauce języka obcego lub jego braku. Dzięki temu zoptymalizujesz proces swojej nauki, a to pozwoli Ci zdobyć swój cel.


Uczenie się języków obcych, którego celem jest zdobycie praktycznej biegłości w danym języku jest procesem, który może zostać skrócony do relatywnie krótkiego okresu czasu. Możliwe jest to poprzez skoncentrowanie się na tych trzech elementach:

- Efektywność.
- Właściwy sposób nauki.
- Wydajność.


Te elementy odnoszą się do pytań: „co?”, „dlaczego?” i „jak?” należy się uczyć.

Innymi słowy: najpierw decydujesz, co/czego będziesz się uczył. Ten wybór uzależniasz od tego, co da Ci największą praktyczną wiedzę w danym języku, w jak najmniejszej ilości czasu. Następnie, dokonujesz selekcji materiałów, z których się uczysz, uzależniając swój wybór od własnych preferencji, a kończysz na ustaleniu sposobu uczenia się który pozwoli Ci uzyskać, jak najlepsze efekty, w jak najmniejszej jednostce czasu.

Jeśli wybierzesz nie odpowiadający Ci materiał do nauki, to bez znaczenia jest sposób i czas Twojej nauki – praktycznie niemożliwe jest w takim wypadku osiągnięcie biegłości językowej. Tak, że świadomy wybór materiału, jest najważniejszy. Ale zanim to w ogóle zrobisz powinieneś zastanowić się nad elementami przemawiającymi za i przeciwko nauce danego języka. Istotne jest, aby wiedzieć, po co potrzebny jest Ci dany język: jak, w jaki sposób i gdzie będziesz go wykorzystywać? To zdeterminuje zakres materiałów, z których będziesz się uczył.

Jeśli nie masz prawdziwego powodu, a co za tym idzie, wysokiego stopnia zainteresowania studiowaniem materiału do nauki języka, to prawdopodobnie nie skorzystasz z niego tak, jak byś mógł. Dlaczego to takie ważne? Nauka języka sama w sobie niesie pewien element monotonii, który musi zostać co najmniej zrównoważony prawdziwym zainteresowaniem przejawianym w stosunku do tej nauki. Każda, nawet najbardziej odpowiednia i wydajna dla Ciebie metoda nauki, wymaga powtarzania, czyli powracania do już przerabianych partii materiału. Co z tego wynika? Jeśli nie jesteś zainteresowany w ogóle sportem, a wybrany przez Ciebie materiał dotyczy tego zagadnienia, to jak długo będziesz w stanie utrzymać koncentrację i choćby minimalne nim zainteresowanie? Ważne, abyś był pewien, że możesz uczyć się z danego materiału codziennie, aż zdobędziesz to, co chcesz, czyli określony poziom znajomości języka. Zwykle chodzi oto, aby materiał dotyczył rzeczy, które same w sobie Cię interesują.

Co się zaś tyczy samej efektywności nauki, to nawet najlepszy materiał sam w sobie nie zda się na wiele, jeśli nie zapewni Ci stałego elementu powtórek, pewnej formy uznania swoich postępów oraz możliwości sprawdzenia swojej wiedzy. Zastanów się, czy dana metoda nauki zapewnia Ci te elementy w rozsądnie krótkim czasie? Jeśli nie, najprawdopodobniej ta metoda nie jest właściwa.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Tłumacz indywidualny czy biuro tłumaczeń

Tłumacz indywidualny czy biuro tłumaczeń


Autor: Jan Dwugadzki


Co wybrać usługi tłumacza indywidualnego czy usługi biura tłumaczeń?


Tłumaczenia na język angielski i tłumaczenia z języka angielskiego to nieodłączna część prowadzenia interesów dzisiejszym świecie. Język angielski uznawany jest za język międzynarodowy, czyli taki, który ułatwia i skraca czas potrzebny na obopólną wymianę informacji pomiędzy stronami. Poszukując kompetentnych osób, które oferują tłumaczenia angielskie prędzej czy później staniemy przed wyborem trzech opcji. Czy mam korzystać z usług biura tłumaczeń czy też indywidualnego tłumacza?

Biura tłumaczeń są dobrym wyborem w przypadku kiedy nagli nas termin a liczba stron przyprawia o ból głowy. Co prawda niektórzy tłumacze mogą szybko skomponować zespół składający się ze sprawdzonych kolegów tłumaczy, ale biura z racji większego doświadczenia radzą sobie z tym lepiej. Zdecydowanym minusem są wyższe stawki, gdyż opłacamy również pośrednictwo biura.

Problem ten możemy ominąć korzystając z usług tłumaczy indywidualnych. Spróbuj wpisać w wyszukiwarkę tłumacz języka angielskiego lub tłumacz angielski by przejrzeć najpopularniejsze wyniki. Zalety korzystania z usług tłumacza freelancera są rozmaite od oszczędności finansowych aż po ułatwiony bezpośredni kontakt z tłumaczem.

Ostatnią poruszoną przeze mnie możliwością będącą zarazem najbardziej kontrowersyjną alternatywą jest użycie programów tłumaczących maszynowo tzw. oprogramowania MT od ang. „Machine Translation”. Nigdy nie powinny być one używane do tłumaczenia tekstu przeznaczonego dla osób trzecich. Publikowanie tekstów przetłumaczonych metodą MT lub używanie ich w międzynarodowej komunikacji werbalnej jest oznaką braku profesjonalizmu lub braku szacunku. W rzeczywistości ich aktualny poziom rozwoju i zaawansowania pozwala jedynie na tłumaczenie prostych tekstów w celu poznania ich treści przez osoby nie znające języka.

Jak widać gdy staniemy przed wyborem oferenta warto przemyśleć czy aby wybór tłumacza indywidualnego nie będzie lepszym wyjściem. Wszak żadne biuro tłumaczeń nie pracuje za darmo. Dlatego warto wiedzieć kiedy płacić za pośrednictwo a kiedy tego w sprytny sposób uniknąć.

www.tanie-tlumaczenia.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.